Paweł Mścisławski „Kapiszon” (ur. 1961 roku w Warszawie) – jeden z najbardziej charyzmatycznych członków grupy Lady Pank, gitarzysta basowy tegoż zespołu w latach 1982–1988 oraz Oddziału Zamkniętego przed rokiem 1982. Wraz z grupą Lady Pank nagrał 5 albumów muzycznych. Jest twórcą okładek płyt m. in. LP 3. Obecnie, od 1988 roku, mieszka w Stanach Zjednoczonych. Rodzice Pawła Mścisławskiego pomieszkują w sezonie wiosenno-letnim nieopodal Skierniewic od 40 lat.
W tym roku zespół Lady Pank obchodził jubileusz 30-lecia pracy artystycznej. Trudno sobie wyobrazić polską scenę rockową bez tejże formacji. Dziś Lady Pank to legenda polskiego rocka. Oprócz trzonu zespołu, Jana Borysewicza oraz Janusz Panasewicza zespół tworzyło w latach 80-tych kilku innych nie mniej znaczących muzyków, zarówno pod względem wizerunku, jak i poziomu wirtuozerii instrumentalnej. W tym artykule poświęcę uwagę osobie Pawła Mścisławskiego – basiście grupy w latach 80-tych, u szczytu popularności formacji. W okolicach Skierniewic pomieszkują rodzice Pawła, gdzie w ich domu natknąłem się na autoportret artysty oraz rysunek przedstawiający Pawła z rodziną wykonany przez jedną z fanek zespołu Lady Pank.
„Kiedy zaczynał swoją przygodę z gitarą, pojechaliśmy z Mokotowa na drugi koniec Warszawy, ażeby zakupić mu upragniony pierwszy instrument. Początkowo grał w grupie Oddział Zamknięty, potem przeszedł do Lady Pank”, wspomina tata muzyka, Zbigniew Mścisławski. Artysta zaczął swoją współpracę z Lady Pank w 1982 roku. W latach 80-tych była to jedna z czołowych formacji rockowych w Polsce. „Kiedy zaczęła się popularność zespołu, pamiętam, że fani pisali i rysowali po klatce schodowej budynku, który zamieszkiwaliśmy”, mówi Pan Zbigniew. W 1988 roku muzyk opuścił Polskę, aby zamieszkać na stałe w USA. „Czasem dołączał do zespołu, kiedy ten koncertował w Stanach”, opowiada tata muzyka. Paweł Mścisławski za granicą był kierowcą ciężarówki: „w ten sposób zwiedził całe Stany”, wyznaje tata Pawła.
Pan Zbigniew Mścisławski „na zakończenie” kariery ofiarował synowi album zrobiony z wycinków prasowych mówiących o występach zespołu Lady Pank, w którego składzie był Paweł. „Cieszyłem się, że ma zainteresowania w tym przypadku muzyczne, ale nie traktowałem tego wówczas zbyt poważnie, choć dzisiaj patrzę na to inaczej, ponieważ muzyka stała się mottem jego drogi życiowej”.
Pan Zbigniew doczekał się pięciorga wnucząt, jeden z nich, również Paweł, gra na gitarze, także utwory Lady Pank, których można posłuchać w internecie. Na jednym z nagrań prezentuje słynną gitarę basową „Fendera”, na której jego tata grał m. in. na koncercie Lady Pank w Sopocie w 1985 roku, czy też na teledysku do utworu „Sztuka latania”. Na tych nagraniach internetowych widać wielki plakat zespołu ojca powieszony na ścianie pokoju.
Minęło ponad 20 lat, odkąd Paweł Mścisławski nie gra w Lady Pank, niemniej fani zespołu ciągle wspominają charyzmę, jaką wokół siebie roztaczał, oraz talent muzyczny artysty. Wielu ze zwolenników grupy marzyło o tym, aby Paweł zagrał w 2007 roku w jubileuszowym koncercie 25-lecia działalności grupy. Czy Paweł Mścisławski zagra jeszcze w Lady Pank? Czy zamiast niego zrobi to jego syn? A może zagrają razem? Tego nie wiemy.
Miło jednak, kiedy rodziciele legendy rocka pomieszkują w sąsiedztwie Skierniewic od 40 lat. „Przyjeżdżaliśmy tutaj kiedyś z synem, pomagał mi przy budowie tego domu”, wspomina tata artysty. No cóż, to kolejny dowód na to, że nasz region przyciąga artystowskie jednostki.