PRL uczył nas wszystkich za młodu
Że zwycięstwo dla Polski przyniosła armia ze wschodu
Że były Sielce, że była Oka
Jak Wisła głęboka, jak Wisła szeroka
Że była 1 Dywizja Kościuszki, potem druga i trzecia
W końcu wielka Armia która razem z ruskimi
W bojowym szeregu doszła do Berlina
Po zdobyciu Kołobrzegu.
A szło ich tysiące proszę panów mości
Oni szli w imię sprawiedliwości
I dlatego ja zrozumieć nie jestem w stanie
Dlaczego liczy się tylko warszawskie powstanie
A teraz cisza, o nas ani słowa
Bo tak się przedstawia historia nowa
Mój ojciec żołnierz jeszcze przedwrześniowy
Taką mądrość włożył mi do głowy
Służyć Polsce synu, to jest bardzo miło
Więc ja tej Polsce służyłem, bo innej nie było
Więc sami widzicie jak jest z tą historią
Którą można nazwać martwą literą
O nas się zapomniało, sławiąc swoich do rangi bohatera
Ja służbę w Wojsku Polskim pełniłem z honorem
I dumny jestem że byłem w Ludowym Wojsku Polskim żołnierzem
Dziś nas się nie docenia, choć nie było w tym wad.
Ja byłem żołnierzem LWP, życzę zdrowia, spokoju i życia STO lat
Tadeusz Stasinowski
Wiersz ten w dowód pamięci bitwy pod Lenino
12.10.2009 r.
Miejsce na Białorusi
Stoję i patrzę i oczom nie wierzę
Ile Was tam spoczywa, drodzy żołnierze
Byliście mężni, wspaniali, waleczni!
Życie swoje, jedyne tam za Polskę oddali.
Pełen zadumy chylę czoło nad grobami
Tam poległych w Świętej sprawie
Bracia! Byłem! i jestem z wami
Świeczkę dzisiaj Wam zapalę
Mam nadzieję że to miejsce na Białorusi nie pozostanie
zapomnianym i bezimiennym.
A w mediach ani słowa o tym, bo historia nowa
Ten cmentarz to nasz obowiązek wobec poległych
I hołd dla prostych żołnierzy.
Tadeusz Stasinowski
12.10.2011r.