A+ A A-

Wspomnienia

10 lutego 1940 rok. Sroga zima. Strach  wychodzić z ciepłego mieszkania. Jednak władze sowieckie akurat na ten dzień wyznaczyły masową wywózkę Polaków wgłąb Związku Radzieckiego - na Syberię i do Kazachstanu.
Opublikowano w Wspomnienia
Czytaj więcej...
W dużych miastach od bardzo dawna działały zimą ślizgawki, na przykład w Warszawie - Dolina Szwajcarska. Eleganckie towarzystwo szalało tam na łyżwach. A u nas, w Skierniewicach?
Opublikowano w Wspomnienia
Czytaj więcej...
 Szłam wolno ulicą. Pod powiekami czułam cisnące się łzy. Trzydzieści złotych, trzydzieści złotych, powtarzałam szeptem.  Równowartość kilograma wędliny! Taką wartość ma dla kupca nasza maszyna do szycia?  Była z nami…
Opublikowano w Wspomnienia
Czytaj więcej...
Ludzkie zmysły pozawalają na odbieranie najrozmaitszych bodźców. Przyjęło się uważać, że najważniejsze nasze „okna na świat” to wzrok i słuch. Dotyk i smak są jakby mniej cenne, a węch? O,…
Opublikowano w Wspomnienia
Czytaj więcej...
Zawsze przed rocznicą Powstania Warszawskiego, podobnie zresztą jak i 1-go września wracam do czasów, które głęboko nosze w świadomości i które bez wątpienia wywarły na moje życie znaczny wpływ.
Opublikowano w Wspomnienia
Czytaj więcej...
W dniu 25 lutego 2013r. w ramach Klubu Historycznego im. Gen. Stefana Roweckiego „GROTA” w LO im. B.Prusa wygłoszony został odczyt, którego tematem był – „Oddział Sabotażowo-Dywersyjny AK w Skierniewicach…
Opublikowano w Wspomnienia
Czytaj więcej...
"Jeśli zapomnę o Nich, Ty, Boże na niebie, zapomnij o mnie".
Opublikowano w Wspomnienia
Czytaj więcej...
Zazwyczaj przy porządkowaniu czeluści szuflad, czy biurka trafia się na strzępy małych, pożółkłych zdjęć, czy wycinków prasowych,
Opublikowano w Wspomnienia
Czytaj więcej...
Od dziesiątków lat we wrześniu wracamy do czasów Kampanii Wrześniowej 1939r., wojny, która zostawiła blizny na każdym skrawku polskiej ziemi.
Opublikowano w Wspomnienia
Czytaj więcej...
W moim pamiętniku powinnam opisać moje przeżycia, moje wspomnienia, moje losy. Tym razem będzie jednak inaczej. Napiszę o moim Mężu. Jestem Mu to winna, zwłaszcza teraz, kiedy już nie ma…
Opublikowano w Wspomnienia
Czytaj więcej...
Było gorące czerwcowe popołudnie 1959 roku, gdy po złożeniu ostatnich egzaminów, pędziłam do domu jak na skrzydłach. Mimo moich siedemnastu lat - byłam dorosła! Zdobyłam świadectwo dojrzałości i to nie…
Opublikowano w Wspomnienia
Czytaj więcej...

Register

User Registration
or Anuluj