Panie obciągaczki zajmowały się w browarze ręcznym napełnianiem butelek piwem.
Obciąg to rozlewanie do butelek, beczek, syfonów oraz puszek dojrzałego i sklarowanego piwa lub wina. Ale dzisiaj fachowo nazywa się go „rozlewem izobarycznym”, gdyż piwo rozlewane jest do butelek przy zachowaniu równowagi ciśnień między zbiornikiem i butelką. Producenci maszyn do rozlewu piwa używają nazw: napełniarka i rozlewarka. Słów takich jak: obciągarka, obciągaczka czy obciąg na określenie tych maszyn już się raczej wśród fachowców nie używa.
Nie ma też Zakładów Piwowarsko-Słodowniczych w Skierniewicach czyli dawnego Browaru Parowego Władysława Strakacza.
Nie istnieją już takie zawody wykonywane jak: obsługa obciągu, obciągaczka, robotnik przy obciągu, obciągacz na pół etatu, pomoc obciągu, robotnica obciągu butelek.
Istniały wówczas równie malownicze z nazwy zawody browarnicze – jak np. grzędziarz, zamoczkowy czy warzelowy. Wspomniany warzelowy obsługiwał kadzie warzelne i zacierne. Zamoczkowy zaś pracował w słodowni.
Trzeba jednak przyznać, że dzisiaj w niektórych browarach wciąż funkcjonują stare nazwy wykonywanych zawodów (albo nieco przekształcone).
Obecnie każdy z nas może zostać obciągaczką lub obciągaczem w domowym zaciszu. Wystarczy, że zorganizuje sobie przyrząd do obciągu piwa:
Komplet składa się:
- z prostej rury wlotowej o średnicy ok. 15 mm i długości 39 cm
- karbowanego węża spustowego o średnicy ok. 10 mm i długości 64 cm
- zasilany 2 bateriami R 20
Dostępne wężyki PCV i zestawy plastikowe do obciągu wykonane są z tworzyw, które posiadają atesty do kontaktu z produktami spożywczymi zawierającymi alkohol.
Użytkowanie :
Wkładamy baterie R20. Następnie umieszczamy prostą część urządzenia w balonie, wężyk karbowany w odbieralniku i włączamy urządzenie przyciskiem znajdującym się w jego górnej części.
No i obciąg powinien się zacząć.
Jeśli jednak obciąg się nie uda lub wylecimy w powietrze, to przecież jako rozsądni ludzie oglądając telewizję powinniśmy wiedzieć, że: „Don’t try this at home”J
Aneta Kapelusz